larentia:

O i dla Was to normalne a już druga dziewczyna ze środowiska biegowego pisze mi "nie dasz rady jutro choć wolno potruchtac?" i dalej "ja to bym nie potrafiła zrezygnować". I jak tu być dla siebie dobrym
2019/10/12 16:40:44 przez m.blabler, 0 , 5

^sithian: [^larentia] Bo to jest hobby i trzeba pamiętać, żeby sobie hobby nie obrzydzić. Łatwo to zrobić, a potem hobby może już nie smakować tak samo.
2019/10/12 16:42:01
^daromar: [^larentia] to jest wywieranie presji a każde przegięcie jest niezdrowe
2019/10/12 17:08:25
^dzierzba: [^larentia] konsekwentnie ;)
2019/10/12 17:12:30
^merigold: [^larentia] "ja bym nie potrafiła" to takie naokoło "słaba jesteś". Niech pospierdala truchcikiem.
2019/10/12 19:17:53
^fel: [^larentia] neofitki jakieś? do pierwszej kontuzji takie teksty to norma. Mam maratończyków w rodzinie, umieją odpuszczać, a ich znajomi namaniani neofici już wszyscy po ortopedach się bujają, bo się nie dało nie iść
2019/10/12 19:21:35