  | 
			boni01:
   Na razie remisuję 1:1 z Rzeczywistością, do Frankfurtu leciałem po królewsku przy wyjściu awaryjnym, za to jak raz na 3 lata zachciało misie śmietanki do kawy, ta mnie zaatakowała i nagle mam spodnie moro. | 
		
				
			 | 
							2019/11/30 12:02:35 przez m.blabler, 0 ♥, 3 ∅				
				 | 
		
	
 
				
		
			^
boni01: [
^boni01] To pewnie spisek germańskich oprawców "damy ujową kawę a jak ktoś zechce ją przełamać śmietanką, ta wybuchnie mu w twarz". Ew. niskie ciśnienie w kabinie pomogło.
			
2019/11/30 12:05:53		 
				
				
		
			^
boni01: Zdjęcia z PL przerzucam, stąd ilustracja królewskiego latania - "Bardzo szczęśliwe kończyny w Airbusie 321 na chwilę przed katastrofą śmietankową, 2019, koloryzowane" [
^boni01]
			
2019/12/01 10:42:43		 
				∅