|
boni01: [^boni01] (tzn. naręczny elektronik Casio Wave Ceptor w opcjach World Time osiągalnych paroma kliknięciami; np. Casio Lineage udający chronograf może też ma +5.45 ale a) musiałbym bo wyciągnąć b) wraz instrukcją obsługi...) |
|
2025/07/31 11:39:39 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: [^boni01] Kto by pomyślał, mój pszemondżały zegarek uwzględnia to w podręcznych ustawieniach World Time, jest Delphi +5:30 i jest Katmandu +5:45 |
|
2025/07/31 11:31:38 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: #TIL że Nepal wymyślił sobie strefę czasową +5.45 Jakby mnie ktoś rano zapytał, byłbym przekonany, że są na strefie indyjskiej, też ułamkowej +5.30 Ale okazuje się, że w 1972 przesunęli zegarki jeszcze o 15min. bo kto im zabroni. |
|
2025/07/31 11:26:34 przez www, 2 ♥
|
|
boni01: [^deli] W obecnych czasach to się liczy na plus! nie kazała tego listu do ciebie napisać chatbotowi, tylko sama, w edytorze, jak zwierzę, pod górę i pod wiatr. |
|
2025/07/30 21:20:18 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^boni01] BTW interesujące, że po ostatnich dekadach doświadczeń z automatami lądowanie na Marsie to chyba jest ta łatwiejsza kwestia; przeżycie lotu na Marsa przez bladawca zrobionego z białka, to znacznie większy problem. |
|
2025/07/30 14:37:43 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: [^janekr] [^boni01] Zresztą, IIRC to jest od zawsze PALN Elona, że jeśli tylko miałby gwarancje przeżycia lotu i lądowania na Marsie, to już by się pakował do rakiety, bo drobiazgi typu powrót go nie interesują. |
|
2025/07/30 14:33:22 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^janekr] Niezłe. IIRC pierwsze radzieckie plany wyprzedzenia USA na Księżycu wyglądały podobnie. Drugie były tylko ciut strawniejsze (że za Soyuzem, który zrzuci na Księżyc LĄDOWNIK z Iwanem, poleci drugi z "powrotnikiem" dla Iwana) |
|
2025/07/30 14:31:01 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^janekr] Interesujący byłby świat z biletami: powrotne, w jedną stronę, w jedną stronę bez możliwości powrotu. Ale zdaje się, ktoś już go wymyślił, w "Gnieździe światów" ;D |
|
2025/07/30 13:39:55 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: Aaa! Sensacyjne doniesienie, nad naszą doliną pokazała się mała chmurka! (nie pamiętam kiedy ostatni raz była jakaś, parę tygodni temu...) #jadęnakrecie |
|
2025/07/30 11:41:53 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: [^gammon82] BTW przyklejanie "googly-eyes" na elementach automatyki przemysłowej spotykało się z krytyką i mową nienawiści, no po prostu nie rozumiem tego, przecież to było takie zabawne (dla mnie). |
|
2025/07/30 11:29:41 przez www, 5 ♥
|
|
boni01: "Nie ma złej pogody, jest zła odzież", hm, jak podskoczy do 40st i jeszcze bardziej się rozbiorę, niż przy 36, to mi paczki do więzienia będziecie przysyłać, bo mnie wsadzą za obnażanie się przed dziećmi sąsiadów i babciami na spacerkach. |
|
2025/07/29 23:06:04 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: [^gammon82] ...oraz parę innych zbędnych części, stąd bohaterka przesuwa palcami nie po kosmykach, ale po jedwabistych kosmkach jelitowych bohatera. |
|
2025/07/29 17:57:22 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: [^boni01] Bo że w środku Londynu czy Madrytu czy Berlina będą antykwariaty z DVD i za 10 lat, to jasne. Ale właśnie: nie z polskimi, nie z nowościami, nie za normalne monetki, tylko na wagę złota, itd. |
|
2025/07/29 13:51:57 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^daromar] W UK czy Irlandii też jeszcze gdzieś kupisz, ale ilość sklepów prowadzących normalne nośniki, a nie modne winyle, zmniejszała się gwałtownie. Idzie mi raczej o to, że np. biedna Kreta wskazuje światowy trend. |
|
2025/07/29 13:49:47 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: [^laperlla] Polskie filmy/muza to ból, ale w temacie światowych - jeśli kogoś nie boli, że używane, to na ebayach itp. są olbrzymie hurtownie używek, z tysiącami płyt, w miarę tanich i pewnych. Przynajmniej nie sponsoruje się bezosów. |
|
2025/07/29 13:17:32 przez www, 2 ♥
|
|
boni01: [^boni01] BTW jak zapytaliśmy obsługę, gdzie ich zdaniem są szanse na filmy na płytach, to konsylium młodych, miejscowych, znających Heraklion, po dłuższej dyskusji stwierdziło "nigdzie". |
|
2025/07/29 13:12:50 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^daromar] Np. na Krecie nie kupisz już, nawet w ekwiwalencie EMPIKu, nie tylko filmów na DVD ale jakichkolwiek na płycie, bluryjów czy 4K też. Nie bo nie. CD z muzą i winyle, owszem, jakiś regalik jeszcze był. |
|
2025/07/29 13:10:55 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: [^sirocco] (rabin z Czortkowa voice mode on) "Ja wiem wszystko, ty wiesz wszystko, ta o czym my mamy rozmawiać?" |
|
2025/07/27 23:06:51 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: [^sirocco] OIMW dlatego, że nikt nie używa ich w szkolnictwie, więc czemu miałyby istnieć. Od zawsze z Polski przywoziłem, dobrze, że nie zużywa(m/łem) dużo. |
|
2025/07/27 18:51:24 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^boni01] A propos, bazylia w ogródku ma nastawienie "no cze, wstawcie mi jakąś podpórkę, to zostanę drzewem". To znaczy, jeśli ją podlewać, oczywiście. A winogrona może nie są super dojrzałe, ale już da się jeść. #jadęnakrecie |
|
2025/07/27 16:45:43 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: #dialogi CO TO ZA DŹWIĘK?? - Muza się zaczyna - Myślałam, że Obcy nadlatują, zrobić porządek - W sumie, to Afro Celt Sound System... - Taa, niby obcy, ale porządku ne zrobią. |
|
2025/07/27 13:55:59 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^boni01] Wogle przy okazji miałem #TIL w kontekście Viriato da Cruz, poeta Angoli; nie DE Cruz, a DA Cruz, bo "krzyż", jak krzyż pański, w hiszpańskim i portugalskim jest rozdzaju żeńskiego, więc "TA krzyż". |
|
2025/07/27 11:52:17 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^boni01] Ostatnio zderzyłem się z tym w riserczu portugalskojęzycznej Angoli, facet o składzie "130% macho w macho" może się nazywać Miguel DA Lomba, bo zdaje się, tak "odmienia się" tam Lomba. |
|
2025/07/27 11:49:45 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^gammon82] Bajdełej, nie znam się, ale mam wrażenie, że w językach które mają rodzajniki, bywają one związane z rodzajem gramatycznym samej "nazwy", a nie osoby czy postaci. Więc może nie warto dorabiać pl. teorie do fr. rodzajników. |
|
2025/07/27 11:43:14 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^janekr] Hm, trzeba by to najpierw przeliczyć na hedy #Lem, albo raczej antyhedy, czy tych paru nieszczęśników, którym wbito gwoździe w skroń, to więcej czy mniej nieszczęścia niż miliardy ludzi wbijane w garnitury. |
|
2025/07/26 22:18:00 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: t[^janekr] Takie rzeczy to tylko w fantasy kosmicznym, w twardszym SF chyba co najwyżej "przeżył pół minuty w próżni, zanim ZOSTAŁ URATOWANY". Ale to z kolei niewielki wyczyn. |
|
2025/07/26 18:17:28 przez www, 0 ♥
|
|
|