kerri:

[^kasicak] jak słuchałam Chmielewskiej w audio, to mnie wnerwiało tyle innych rzeczy, że kawę chyba akurat przeoczyłam :D w którejś jej książce kompulsywnie pili piwo, żadna rozmowa bez piwa nie mogła się odbyć.
2019/09/30 17:12:03 przez m.blabler, 0 , 1

^dees: [^kerri] no, oczywiście passus o tym, jak to znajomej malowało się na twarzy jednocześnie zdegustowanie i zadowolenie, jakby właśnie została zgwałcona, nie może się równać z niczym.
2019/09/30 17:13:57