kociokwik:

"Nie, nic pilnego, rozpisuję wzory na antymaterię i anihilację do opowiadania, ale nie ma problemu, zapamiętam, bo sama je wymyśliłam" - to jest ten moment, kiedy boimy się naprawdę czy każemy pomiotowi znaleźć sobie zdrowe hobby, np zbieranie liści?
2019/10/05 20:42:02 przez m.blabler, 11 , 3

Lubią to: ^kulkacurly, ^perdo, ^kouma, ^awne, ^aniaklara, ^shigella, ^robmar, ^elfette, ^gliniany, ^ister, ^lurkerfromdarkness,
^janekr: [^kociokwik] Zdolne dziecko, ja musiałem wzory wpisać so excela, żeby w opowiadaniu przynajmniej energia się zgadzała.
2019/10/05 22:58:45
^kulkacurly: [^kociokwik] zielnik?
2019/10/05 23:21:21
^aniaklara: [^kociokwik] Hana wczoraj przyniosła sobie suche listki z dworu i ciamkała je, leżąc na dywanie! chodzi o coś takiego?
2019/10/05 23:50:18