kocimokiem:

boszz, a Wy nadal o tym samym. rzeczy "artystyczne" kosztują tyle, ile kupujący może za nie zapłacić a jednocześnie za ile sprzedający chce sprzedać. tyle
2020/02/01 21:43:05 przez www, 2 , 2

Lubią to: ^kouma, ^shigella,
^janekr: [^kocimokiem] Raczej odwrotnie - za ile kupujący chce, a sprzedający może?
2020/02/01 21:44:12
^sylvana: [^kocimokiem] jasne, przy czym wartość artystyczna jest w dużej mierze rezultatem umowy społecznej, a kolekcjonerska… a kolekcjonerska w sumie też :P i obie robią się „wyraziste” dopiero po dłuższym czasie
2020/02/01 21:49:20