merigold: [^shigella] moja chrzestna przywoziła mi gumki do wycierania z Niemiec, jak jeździłą negocjować spłaty gierkowskich kredytów. To były zajebiste gumki, do dziś nie używam innych. |
|
2020/04/29 08:40:18 przez www, 3 ♥, 4 ∅ |
^merigold: [^merigold] i, całe szczęście, nie miała pomysłów na moją religijną edukację.
2020/04/29 08:41:11
2020/04/29 08:41:11
^deli: [^merigold] Chrzestny zmarł, kiedy miałam trzy lata, ale chrzestna zawsze była moją ulubioną ciocią. Nie dawała mi dużo, sama nie była zbyt zamożna, ale za to jest naprawdę fajną osobą.
2020/04/29 08:58:08
2020/04/29 08:58:08
^kulkacurly: [^merigold] ja moją uwielbiam. Nigdy nie wiązało się to z kasą, ale jaki to jest serdeczny, ciepły człowiek - plaster.
2020/04/29 09:10:15
∅
2020/04/29 09:10:15