kerri: [<usunięty>] dowcip polega na tym, że ja właśnie nie chcę nikogo obrazić :> Że nigdy nie używałam danego słowa w roli obelgi,ale zostało to jakoś narzucone i tak mam to traktować, niezależnie od własnej intencji. |
|
2020/06/08 23:27:38 przez www, 1 ♥, 3 ∅ |
Lubią to: ^janekr, ♥
^dzierzba: [^kerri] no właśnie, mówię tak jak zawsze i nahle jest to obraźliwe ;P
2020/06/08 23:32:25
2020/06/08 23:32:25
^perdo: [^kerri] mhm. tak sie wlasnie tlumacza osoby używające np. terminu pedał, kaleka. Ich wyczucie językowe jest wazniejsze od tego, co czuja osoby ktore w ten sposob sa okreslane
2020/06/08 23:33:02
2020/06/08 23:33:02
^sylvana: [^kerri] w związku z tym mam taką śmiałą koncepcję: a co gdyby tak zapamiętać tę zmianę językową, pogodzić się z nią i po prostu zaprzestać używania słów wątpliwych, nawet w kontekście „uprzednio neutralnym”? ;)
2020/06/08 23:54:12
∅
2020/06/08 23:54:12