robmar: nie lubię narzekać, że coś jest niewygodne; ale; jak wytrzymujecie saszetki z żarciem dla kotów? wytrzepywanie czy wybieranie łyżeczką resztek z saszetki tak bardzo kłóci się z moim ocd nie godzącym się na zostawienie resztek… :) |
|
2020/06/10 11:13:13 przez www, 0 ♥, 12 ∅ |
^kociaciocia: [^robmar] Ładnie wylatują, najczęściej zachowując formę saszetki. Jak widzę (rzadko) jakąś nierówność wytrzepanego, to potrząsam raz jeszcze i wylatuje. Mam silniejszą łapę?
2020/06/10 11:36:37
2020/06/10 11:36:37
^yaal: [^robmar] Między innymi dlatego nie używamy saszetek, jeżeli jest opcja puszek. Z puszek łatwiej wydłubać i idą do recyklingu.
2020/06/10 12:26:34
2020/06/10 12:26:34
^zuzanka: [^robmar] [^aniaklara] Albo silikonową szpatułką, one dosko wybierają z zakamarków saszetki, ikeowskie są spoko.
2020/06/10 12:32:58
2020/06/10 12:32:58
^lupinka: [^robmar] ja normalnie bardzo mocno wyciskałam, jak z tubki od pasty do zębów - zwijakam saszetkę od końca.
2020/06/10 12:34:28
∅
2020/06/10 12:34:28