deli:

No #wyraz, dziewczyna ma klasyczną depresję poporodową (dwie godziny wycia po przebudzeniu to nie jest normalny stan, całodzienny stan lękowy po tym, jak dziecię się zakrztusiło mlekiem też nie) i jest tego zupełnie świadoma.
2020/09/24 16:14:02 przez www, 0 , 1

^deli: [^deli] Ale nie, na terapię nie ma siły i czasu, a leków brać nie będzie, bo przecież karmi piersią (zamęczając się przy tym laktatorem i ledwie śpiąc).
2020/09/24 16:14:32