deli:

[^robmar] Bufet nie ma związku ze szkołą, jest wynajmowane pomieszczenie, za które ajent płaci i to jemu ma się kalkulować. A w moim obecnym miejscu pracy w ogóle nie ma bufetu, bo ajentka zrezygnowała.\
2020/09/25 12:10:08 przez www, 0 , 2

^deli: [^deli] Natomiast były obiady z cateringu, bardzo sensowne. I znów będą, choć dla nas jako nauczycieli oznacza to dodatkowe obowiązki z ogarnięciem ich wydawania i sprzątania po nich.
2020/09/25 12:10:41
^robmar: [^deli] no to ma związek, bo jak ajent zarabia, to ma z czego płacić szkole… pamiętam późne lata '80, gdy niewidzialny penis rynku wkroczył do naszego świata i w naszej szkole nagle pojawiło się kilka sklepików / kiosków…
2020/09/25 12:16:28