 |
merigold: [^srebrna] znajoma, pracujca w ministerstwie, podeszła do oficera BOR i zapytała: "załóżmy, że ktoś zabił premiera i znajduje go rano sekretarka. Jaka jest procedura?" BORowik twierdził, że nie ma, więc pewnie jakaś jest :) |
| 2020/09/30 08:48:11 przez www, 4 ♥, 3 ∅ |
^merigold: [^merigold] oczywiście potrzebne jej to było do powieści kryminalnej, co BORowikowi powiedziała, ale nie jestem przekonana, że uwierzył :)2020/09/30 08:54:17
^clea: [^merigold] Koleżanka wykorzystywała fakt, że jej facet jest byłym wojskowym, ale on niekiedy się zarzekał, że takich szczegółów dotyczących funkcjonowania jednostek wojskowych to nie pamięta :)2020/09/30 08:57:38
^