  | 
			fel:
   [^lafemmejuriste] no cóż, u syna odbyły się 2h zdalnych zajęć przez 3 miesiące. Ja za to miałam zajęcia z nim codziennie plus weekendowe planowanie i codzienne przypominanie, egzekwowanie. | 
		
				
			 | 
							2020/06/25 18:33:39 przez m.blabler, 0 ♥, 4 ∅				
				 | 
		
	
 
				
		
			^
fel: [
^fel] więc myślę, że są bardziej wypoczęci ode mnie. Dużo bardziej. Tak, przepracowałam swoje 10 lat w szkole publicznej, jakby to kogoś.
			
2020/06/25 18:34:51		 
				
				
		
			^
zuzanka: [
^fel] Ja złego słowa nie powiem, chociaż na organizację, owszem, sporo narzekałam, ale przez 2 miesiące były w tygodniu 3x1,5h z wychowawcą (polski, biologia, geografia), 2x45m matematyka, 2x45m języków, etyka i informatyka.
			
2020/06/25 20:23:16		 
				
		
			^
deli: [
^fel] Ja od 25 marca miałam co drugą lekcję online przez Teams, a co drugą na czacie, kiedy zadawałam materiał uczniom i odpowiadałam na ewentualne pytania. I tę pracę musiałam sprawdzić. Oraz wymyślić, co zadać.
			
2020/06/25 20:29:41		 
				∅