zuzanka: [^cloudy] Ja sama odrzucam 90% tego, co czytałam z wypiekami jako dziecko, bo wiem, że nie zażre (i to nie dlatego, że mogłam czytać nawet socjalistyczne gówno, byleby były literki, typu "Tania i Alonka" Woronkowej). |
|
2020/07/09 15:06:42 przez www, 0 ♥, 3 ∅ |
^olkit: [^zuzanka] tylko dlatego, że (taka rewolucyjna idea) od ładnych paru lat znasz swoje dziecko? No nieee :D
2020/07/09 15:08:51
2020/07/09 15:08:51
^deli: [^zuzanka] Czasy się zmieniają i na nic najciekawsza fabuła, jeśli do wyjaśnienia realiów współczesnemu dziecku/nastolatkowi potrzeba by drugie tyle przypisów. I dlatego tak wkurza mnie kanon lektur.
2020/07/09 15:10:09
∅
2020/07/09 15:10:09