kerri:

[^daromar] działał bez zarzutu od dnia zakupu (minus popsuty port USB), nie był upadły, wstrząśnięty ani zalany, i ostatniej soboty po prostu nie dał się uruchomić z uśpienia. Dioda świeciła ciągle przez kilka godzin, aż zgasła.
2020/07/21 23:06:22 przez www, 0 , 1

^daromar: [^kerri] zepsuty port usb, a ładować się dało? Jak zapisywał zdjęcia na karcie pamięci to może się da coś odzyskać. No chyba że chodzi o pamięć wbudowaną.
2020/07/21 23:07:51