deli:

[^perdo] Pamiętam, jaki zachwyt wzbudził we mnie anglista w drugiej klasie LO (znany niektórym prof. Frelik), kiedy powiedział, że nie wymaga zeszytów. I w efekcie prowadziłam segregator. Z fioletowymi kartkami, bo byłam młoda.
2020/10/21 20:57:53 przez www, 2 , 2

Lubią to: ^perdo, ^clea,
^deli: [^deli] I z koszulkami, w których idealnie mieściły się wszelkie materiały dodatkowe. I dlatego od swoich uczniów też nie wymagam zeszytów, choć zachęcam do ich prowadzenia.
2020/10/21 20:58:19
^clea: [^deli] Ja licealistom powtarzam, że zeszyt jest dla nich, nie dla mnie. Zresztą wielu uczniów z racji niepełnosprawnosci ruchowej pisze tak wolno, że wolę dać notatkę niż czekać, aż przepiszą (chociaż sama się uczę przepisując).
2020/10/21 21:05:53