deli:

Żeby nie było, nasza główna bohaterka oczywiście musi pogonić uroczego czarnoksiężnika (no dobra, czarodzieja, będzie prościej w tłumaczeniu) i dać się omotać wrednemu sukinsynowi następcy tronu. Ale miłość go oczywiście zmieni. Buergh.
2020/12/07 18:59:32 przez www, 0 , 1

^deli: [^deli] Oraz ona oczywiście musi być tą pierwszą urodzoną z tą mocą od 150 lat, choć jest córką skromnego rolnika, bo przecież tak się snuje te opowieści.
2020/12/07 19:00:19