cloudy:

[^cloudy] przed godzinami pracy i oczywiscie nie wymaga reakcji. Dlaczego to jest zło? Już tyle razy słyszałam WYSYŁAŁA MI MAILE O 22 W SOBOTĘ. So...?
2020/12/16 09:38:03 przez www, 1 , 7

Lubią to: ^lafemmejuriste,
^perdo: [^cloudy] też nie rozumiem pretensji. Oraz sprawdzania służbowego maila w nocy
2020/12/16 09:40:05
^fel: [^cloudy] oraz tak, dostawałam w sobotę o 22 zapytania o powierzchnię biurową, na priv na messengerze. Bo na maila nie odpowiedziałam.
2020/12/16 09:44:57
^lupinka: [^cloudy] niektórzy zapewne czują presję, ale ja też nie rozumiem. ktoś chce wysyłać, niech wysyła, mnie tez się zdarza wysyłać i dostawać, i NIC.
2020/12/16 09:55:10
^zuzanka: [^cloudy] Do pewnego momentu zło jest tylko tu, że ten ktoś robi po godzinach. I mimo deklaracji, że nie masz obowiązku do tego zajrzeć/podjąć działania, to jest presja, żeby to robić. Ludzie słabo sobie radzą z presją.
2020/12/16 09:59:44
^sirocco: [^lupinka] [^cloudy] A ja nieco rozumiem. Fakt takiego maila spokojnie da się zinterpretować jako chęć pokazania "popatrz, ja wciąż pracuję, a ty się obijasz leniwa buło"
2020/12/16 10:00:49
^erwen: [^cloudy] Pagan już tyle razy dostawał w sobotę szału na maile "zrób do jutra", że na komórce w weekend ma wyłączoną służbową pocztę, bo nawet jeśli się nie zamierza reagować, to zawsze psuje jrew, zawsze.
2020/12/16 10:16:50
^zuzanka: [^cloudy] Oraz pracowałam z gościem, co miał takie modus operandi, że przychodził późno, pracował do późna, a na koniec dnia wypluwał zadania dla ludzi, których już nie było w pracy tego dnia.
2020/12/16 10:24:59