martyna: [^perdo] to starsi ludzie, oni uważają że to wymysł i fanaberia nie jeść mięsa
	2020/12/27 14:47:43 przez m.blabler, 0 ♥, 10 ∅

^perdo: [^martyna] w piątki tez?
2020/12/27 14:49:37

^kulkacurly: [^martyna] wiek ich nie tłumaczy. Mają do Ciebie chujowy stosunek i warto by A nimi potrząsnął. Serio.
2020/12/27 14:50:25

^dzierzba: [^martyna] to nie jest kwestia wieku tylko braku wychowania ...
2020/12/27 14:51:06

^aniaklara: [^martyna] moi rodzice mają lat 78, ja nie jem mięsa od ponad 30 lat; zawsze kiedy chcieli, żebym jadła coś z nimi, gotowali osobno, wcale nie proszeni o to, i jeszcze wyraźnie zaznaczali, że to jest zrobione tak i tak, mogę jeść
2020/12/27 14:53:05

^tygryziolek: [^martyna] słowa kluczowe: życzliwość, troska, dbałośc, szanowanie. one wieku nie mają.
2020/12/27 14:54:08

^aniaklara: [^martyna] oni tez raczej uważają to za fanaberię, ale po prostu przyjęli to całkowicie do wiadomości i nigdy nie walczyli; ale rozumiem, że robią to dla córki, nie dla synowej, to na pewno łatwiej
2020/12/27 14:54:36

^lafemmejuriste: [^martyna] Nie mogę się zgodzić. Mogą tego nie rozumieć, ale goszcząc powinni uszanować jarosza, to nie jest termin obcy ich czasom.
2020/12/27 14:55:24

^cloudy: [^martyna] spoko, to jest częste i można z tym dilować. Ten myk z cukinią to była jawna agresja, pomijając już brak manier. Plus, jak słyszę, starannie wybrany moment, żeby Twojego męza przy tym nie było?
2020/12/27 14:56:49

^kerri: [^martyna] a gdyby im powiedzieć, że to dieta od lekarza? (jasne, powinno działać zwyczajne "nie jem, bo nie chcę", ale skoro nie działa...)
2020/12/27 14:57:48

^gosiek: [^martyna] cho do mnie na obiad - oprócz mięsnych pasztecików będą takie z tofu. :)
2020/12/27 14:58:30