sitc:

[^sitc] i nie ze kwarantanna, tylko lockdown i nie ma co robić w tym cholernym mieście
2020/12/28 18:52:28 przez m.blabler, 0 , 7

^kulkacurly: [^sitc] najpierw wstałam, zjadłam śniadanie, potem trochę internetu, potem płakalam, potem zrobiłam naleśniki dzieciom, potem kapuśniaczki. Może pójdę biegać.
2020/12/28 18:55:56
^dees: [^sitc] dobrze, że wyjaśniłaś, lekko się zdziwiłam. spędziliśmy święta z dwójką uroczych nieletnich bardzo energicznych trolląt, chwilowo doceniamy ciszę i spokój :D
2020/12/28 19:01:49
^kociaciocia: [^sitc] Dlatego zostałam na wsi. W miejskiej kawalerce wytrzymałam w marcu 2 tygodnie i uciekłam
2020/12/28 19:12:37
^kerri: [^sitc] nie umiemy. Łażę po mieście (ale lubię po prostu łazić i patrzeć, niewiele mi trzeba) albo gdy się da, lecę gdzieś poza miasto.
2020/12/28 19:28:27
^kanusia: [^sitc] w domu dobrze i miło, czasu nie starcza na wszystko, co bym chciała/musiała zrobić. Do resetu potrzebuję lasu. W dobie internetu, socialmediów i zdalnych zamówień - bez całej reszty jestem się w stanie obywać jeszcze długo.
2020/12/28 21:12:11
^dzierzba: [^sitc] [^kanusia] ja zdeka już rzygam życiem online i poszłabym tak po prostu obalić browara. dwa. Góra tsy ;P
2020/12/28 21:14:01
^pea: [^sitc] mnie brakuje knajp. kawy, kolacji poza domem, drina. o jak bardzo. i tak samo bardzo - podróży.
2020/12/28 21:17:03