havvah:

[^zuzanka] Nauczyłam,że w tygodniu pracuję tyle co on,więc męczę się tak samo i nie robię obiadów.Dzieć ma zamrożone porcje z weekendu albo pierogi albo coś.Jak zrobię makaron, ryż czy zupę z czymś, to jest święto.
2020/11/13 10:21:17 przez www, 0 , 1

^havvah: [^havvah] Obiady mogą być w weekendy,ale też ćwiczymy,że on może wtedy też robić.Na razie kończy się zamawianiem - fine with me,jeśli jego portfel wytrzyma.Biorąc odwrotny przykład z matki nie robię tak dużo jak się da.
2020/11/13 10:22:39