gammon82: [^malalai] zaraz tam walczyć, sądy są przecież |
|
2020/11/25 06:35:08 przez www, 0 ♥, 4 ∅ |
^malalai: [^gammon82] nie wiem, na razie oboje zyja i chyba maja sie calkiem dobrze, matka prawdopodobnie przezyje mnie, wiec to takie tam luzne mysli. nie wiem, jakos mi to zaczelo po glowie chodzic od switu
2020/11/25 06:37:03
2020/11/25 06:37:03
^malalai: [^gammon82] to sa dziwni ludzie. zrobili ze mnie jakiegos potwora (a wczesniej, w mlodosci, jak nie moglam byc jeszcze potworem, to uznali, ze bylam "dziwka w rynsztokach londynu", takze ten. ciezki przypadek.
2020/11/25 06:39:05
2020/11/25 06:39:05
^porzeczek: [^gammon82] niby tak, ale jak masz testament u notariusza, to zostaje Ci wąska ścieżka z próbą unieważnienia. ale ja się nie znam, co nie, ja tu wungel przekładam ;>
2020/11/25 08:38:35
2020/11/25 08:38:35
^janekr: [^gammon82] W tej sytuacji po śmierci jednego z rodziców można w ramach zachówku wyprocesować 1/16 łącznej sumy. Niewiele.
2020/11/25 08:43:50
∅
2020/11/25 08:43:50