srebrna: #srebrnapisze Lipiec 2005, ja na stołówce pracowej, taca z żarciem, Potter przed nosem... I obca kobieta obok, patrzy na mnie i rzuca "O, nowy Potter? To ja ci zaspoiluję, Fancr mnovł Qhzoyrqber'n!"; nie jebłam jej, czytałam już drugi raz. |
|
2021/01/26 11:17:16 przez www, 1 ♥, 6 ∅ |
Lubią to: ^krushynka, ♥
^srebrna: [^srebrna] (rotuję, bo już DWA RAZY opowiadając tą historię dowiedziałam się, że coś komus zaspoilowałam)
2021/01/26 11:17:40
2021/01/26 11:17:40
^srebrna: [^srebrna] #srebrnapisze Więc mam nadzieję, że ta laska kupi moją książkę, doczyta, przypomni sobie i będzie miała świadomość do końca życia, że ktoś jej dupę obrobił, bo była świnią.
2021/01/26 11:18:16
2021/01/26 11:18:16
^merigold: [^srebrna] no i dlatego uważam, że ugodzenie nożem seryjnie spoilującego kryminały polarnika wcale nie było przekroczeniem obrony koniecznej.
2021/01/26 11:18:40
2021/01/26 11:18:40
^orr: [^srebrna] Mi by pewnie spadła ta taca z żarciem. Zupełnie przypadkiem, ale wyjątkowo nieszczęśliwie akurat na nią (z nadzieją, że były np. buraczki).
2021/01/26 11:20:51
∅
2021/01/26 11:20:51