deli:

[^srebrna] Ja Pilipiuka czytałam w liceum, w Fenixie, Wędrowycza, i dla dzieciaka ze ściany wschodniej to miało dodatkowy smaczek, jak on pisał o tych wszystkich okolicznych wiochach. I oczywiście ród Bardaków.
2021/02/06 10:45:40 przez www, 1 , 2

Lubią to: ^dzierzba,
^deli: [^deli] A później M. zapoznał mnie z Andrzejem, i to było dość... specyficzne doświadczenie. Tzn. Andrzej zrobił jeden taki numer, że obojgu nam żenometr zmienił się w stertę radioaktywnego żużlu.
2021/02/06 10:46:46
^dzierzba: [^deli] tak! a w Wojsławicach jest teraz upamiętniony ;)
2021/02/06 12:46:47