fel:

[^kociaciocia] mnie nauczyli cyrylicy dla zabawy i był to taki party trick, że czterolatka czyta dwa języki (jeden zupełnie bez zrozumienia, no bo za tym nie szła nauka słówek, oprócz dwóch: зажигалка i bеснушки, no haha :/)
2021/02/17 09:47:33 przez www, 0 , 3

^fel: [^fel] no to już lepszy party trick nam młody zafundował, bo jak już się nauczył ledwo co mówić, a potem ogarnął nazwy dinozaurów, to nie wszystkie głoski jeszcze dobrze wymawiał, a nazwę MIKROPACHYCEFALOZAUR leciał płynnie :D
2021/02/17 09:54:14
^kociaciocia: [^fel] Z opowiadań wiem, że niezrozumienie zupełnie nie przeszkadzało mi w słuchaniu. Tata czytał mi swoje bieżące prace - po grecku, po niemiecku czy po łacinie i słuchałam z zainteresowaniem
2021/02/17 09:57:03
^pea: [^fel] ja poszłam kiedyś do ojca do biura, przypięli mi na desce dużą kalkę, miałam rysować. no to machnęłam przekrój przez budynki elektrowni, most nawęglania itd (to, co ciągle widziałam w domu) - trochę zeszli. miałam 5 lat.
2021/02/17 10:00:31