siwa:

[^antek] ja bym zaczęła od likwidacji masowej hodowli, obłożenia mięsa akcyzą i ogarnięcia tych metanów i CO2. Dla naszych mirmiłów na receptę w aptece, jak kiedyś mleko bez laktozy.
2021/03/05 13:01:03 przez www, 1 , 6

Lubią to: ^kasicak,
^cloudy: [^siwa] mirmiły to ci, którzy muszą mięso? ;)
2021/03/05 13:04:18
^rmikke: [<usunięty>] [^siwa] #zkokpitu
2021/03/05 13:06:19
^deli: [^siwa] Ze względu na matkę to dla mnie nie jest śmieszne. Ani trochę.
2021/03/05 13:12:38
^lupinka: [^siwa] trochę słabe, bo ja np. od warzyw najczęściej umieram. wiesz, że są tacy, dla których warzywa to jak gluten dla celiakii?
2021/03/05 13:18:11
^antek: [^siwa] z pierwszym się zgadzam, z drugim nie, dostępne, tylko inaczej, bez dostępności 24h, droższe, domyślnie opcja dodatkowa, premium
2021/03/05 13:21:08
^erwen: [^siwa] Jak czytam takie teksty, plus nazywanie mirmiłem, bo mój organizm nie toleruje nadmiaru warzyw i dostaje anemii od braku mięsa, to mam ochotę jebnąć w chuj moje wysiłki ograniczenia i wpierdzielić steka z surową watróbką.
2021/03/05 13:38:48