kerri:

[^anntosia] Przyznam się, że nie czuję fenomenu puzzli. Jakoś tam rozumiem, co w tym jest wciągającego, ale przez to, że po ułożeniu się je rozwala, są dla mnie bez sensu 8-)
2021/03/05 18:51:13 przez m.blabler, 0 , 4

^kerri: [^kerri] Dostałam cztery zestawy z pracy, nawet ładne, leżą i się kurzą. Może się nimi pobawię na kwarantannie albo podczas choroby.
2021/03/05 18:53:45
^kociaciocia: [^kerri] +1. Mam tylko jedne, z kotem i ciągle zapominam je komuś dać
2021/03/05 18:59:04
^rmikke: [^kerri] Zawsze można przygotować odpowiednich rozmiarów antyramę i powiesić na ścianie
2021/03/05 19:11:00
^lavinka: [^kerri] Moja mamamiała kiedyś takie puzzle z Włoch(babcia przysłała),które po ułożeniu się tak jakby naprasowywało napodkład i robiło z tego obrazek.Może da się kupić. U nas puzzle głównie leżą, czasem mnie najdzie poukładać zimą ;)
2021/03/05 22:34:36