ochdowuja:

Wygląda na to, że liczenie kalorii jest chujowym sposobem na schudnięcie jeśli się gotuje potrawy zamiast żreć wszystko surowe. Zwłaszcza, jeśli autor przepisu nie zamieszcza takich info. Fun.
2021/05/17 22:08:33 przez www, 0 , 4

^foo: [^ochdowuja] a fitatu znasz? U mnie się sprawdziło przy gotowaniu potraw ważenie surowych składników i potem wyliczanie kaloryczności całości i dzielenie przez liczbę porcji (porcjowałam do zamrożenia)
2021/05/17 22:12:06
^nenufarzyca: [^ochdowuja] Liczenie kalorii samo w sobie jest kiepska próba chudnięcia. Z kilku doświadczeń mi tak wyszło. U mnie najgorzej jednak na brak rezultatów wpływa brak woli :D
2021/05/17 22:14:13
^ister: [^ochdowuja] dlatego wszelkie moje próby liczenia o kant tyłka szły. Skąd ja mam wiedzieć, ile kalorii mają potrawy, które gotuję "z głowy"?
2021/05/17 23:09:57
^agba: [^ochdowuja] trza wszystko wpisywać do my fitness pal. Potem ważyć i się wyliczy samemu/samej. A liczenie kalorii i deficyt jak najbardziej działa, jak złoto.
2021/05/18 00:41:02