lupinka:

[^kulkacurly] ja pamiętam z dzieciństwa, raz. ależ to była szopka na kółkach, prawie jak te sinice na plaży. robiło się w domu ołtarzyk, tony kwiatów, krzyży od święcenia, wszystko, co było, i w to wjeżdżał obraz.
2021/07/01 14:09:20 przez www, 0 , 1

^lupinka: [^lupinka] schodziło się pół wsi na modły. miało to pewien urok. taki...antropologiczny? etniczny? tak, jak opłakiwania żałobne nad ciałem zmarłych w domu. też takie pamiętam z dzieciństwa.
2021/07/01 14:10:15