antek:

[^srebrna] ja nie wiem, nie rozumiem, facet ma firmę, żonę, dziecko, psa, jakieś szkolenia z energetyki prowadzi, a piszczenie samochodu "nigdy mu nie przeszkadzało, można kasować, ale potem wraca". I jeszcze "takie kupiłem".
2021/07/29 14:51:32 przez m.blabler, 0 , 3

^srebrna: [^antek] Aha, samo wraca i biedaczek pewnie nie wiedział czemu...
2021/07/29 14:53:49
^deli: [^antek] I pomyśleć, że parę tygodni temu rozmawiałam z koleżanką, która za nic nie potrafiła zrozumieć, po co właściwie wycinać katalizator.
2021/07/29 14:56:23
^orr: [^antek] Kiedyś zatrąbiłem na pana, który mi dość chamsko i niebezpiecznie zajechał drogę. Chwilę później mnie wyprzedził i wcisnął hamulec do oporu. Jechał z żoną/partnerką i malutkim dzieckiem w foteliku...
2021/07/29 15:22:57