kouma: Chyba jak ktoś się obudzi i wreszcie pogada o moim wypowiedzeniu, to teraz powiem, że decyzja jest ostateczna do trzeciej potęgi. Była ostateczna, do kwadratu stała się jak mnie olali, a teraz już ZABRAŁEM MÓJ KUBEK DO DOMU. Nie ma odwrotu. |
|
2021/09/29 11:56:06 przez www, 17 ♥, 6 ∅ |
Lubią to: ^kulkacurly, ^porzeczek, ^awne, ^yaal, ^shigella, ^gammon82, ^dzierzba, ^makdaam, ^sithian, ^srebrna, ^dees, ^fel, ^elfette, ^agba, ^gliniany, ^ochdowuja, ^lurkerfromdarkness, ♥
^ister: [^kouma] u mnie szef szefów się obudził w mój ostatni dzień (czwartek) i był bardzo zdziwiony, ze od poniedziałku zaczynam nowa prace. Jeszcze w niedziele dostałam rozpaczliwego maila "proszę, nie odchodź" od nowego CTO. Oh well
2021/09/29 12:01:34
2021/09/29 12:01:34
^zuzanka: [^kouma] Przypomniało mi się, jak w eks-pracy odbyłam szereg rozmów z menedżmentem z Warszawy, z których wynikało, że nikt nie traktuje mojego wymówienia poważnie, bo - uwaga - ciągle angażuję się w pracę.
2021/09/29 12:17:00
2021/09/29 12:17:00
^kouma: [^kouma] Wspomniany kubek. [www.instagram.com] Nie wiem tylko komu te kredki oddać, bo nadal miałem w biurku te w kolorach RGB, które zwinąłem jak była dawno temu akcja kolorowanki.
2021/09/29 12:20:20
2021/09/29 12:20:20
^janekr: [^kouma] Nie zmieniam pracy, ale definitywnie pracuję zdalnie, więc opróżniłem szafkę i podmieniłem grzankownicę w pokoju socjalnym na starszą. Kubek został...
2021/09/29 21:31:29
∅
2021/09/29 21:31:29