ochdowuja: Generalnie zaczęłam lubić święta dopiero na emigracji, kiedy odeszła ta cała presja i toksyczna atmosfera. |
|
2021/12/23 22:08:31 przez m.blabler, 7 ♥, 5 ∅ |
^krushynka: [^ochdowuja] o tak, najlepsze święta były w zeszłym roku, wigilia po naszemu bo kwarantanna, zamówione żarcie, minimum wysiłku.
2021/12/23 22:10:20
2021/12/23 22:10:20
^soupe: [^ochdowuja] o to to to. W pierwsze swieta jeszcze mialam odruch domowy, ze trzeba wysprzatac dom, jak na wizyte sanepidu, i koniecznie zrobic awanture, a potem jakos napiecie zeszlo
2021/12/24 09:07:51
∅
2021/12/24 09:07:51