soupe:
   [^scarbossa] u mnie się tak jadło. Dzięki, Scarbi, teraz pragnę żuru.
2025/04/14 19:24:22 przez m.blabler, 1
soupe:
   W drodze z fabryki. Mieszkalne barki na Saonie #lyonmonamour

Pobierz obrazek (3682.9kiB)
2025/04/14 19:22:51 przez m.blabler, 7
soupe:
   [^soupe] przeciągu kilkunastu minut odlatywały dwa samoloty do La Palmy, dwóch różnych linii lotniczych. I oni lecieli nie tą, na którą czekali…
2025/04/14 10:08:13 przez m.blabler, 0
soupe:
   [^zuzanka] przyznam, że raz na jednym lotnisku (niestety, nie pamiętam, którym), ze współczuciem przyglądałam się dwóm francuskim rodzinom, które czekały na samolot do La Palmy pod złym gatem. Za późno odkryli, że z tego lotniska w
2025/04/14 10:07:19 przez m.blabler, 0
soupe:
   We Francji znowu zaginęła młoda kobieta. Dlaczego to zawsze są dzieci albo kobiety?
2025/04/13 13:05:35 przez m.blabler, 0
soupe:
   [^soupe] oraz dzieciaki szukały jajek :)

Pobierz obrazek (3899.9kiB)
2025/04/13 11:56:44 przez m.blabler, 5
soupe:
   6 km z hakiem #pobiegane. W parku pięknie kwitnie takie coś

Pobierz obrazek (5915.9kiB)
2025/04/13 11:55:45 przez m.blabler, 9
soupe:
   Na dzien dobry, fiński kurs tańca z lat 80 :) [www.instagram.com] i chwila prawdy o tym, czego naprawdę potrzebuje [www.instagram.com]
2025/04/13 10:38:42 przez m.blabler, 0
soupe:
   [^soupe] mam nadzieję, że chociaż będzie dobra !
2025/04/12 16:41:54 przez m.blabler, 0
soupe:
   Zrobiłam czekoladę dubajską z własnoręcznie robionej pasty pistacjowej. Czuję się, jak koń po westernie.
2025/04/12 16:41:14 przez m.blabler, 4
soupe:
   [^dees] i bieg do sklepu, żeby zająć kolejkę, bo „coś rzucą”.
2025/04/12 14:25:57 przez m.blabler, 0
soupe:
   Narzekałam na brak panettone z bakaliami w piekarni (pani, Wielkanoc idzie, na Wielkanoc to czekolada! Mamy panettone z czekoladą), gdy uderzyło mnie wspomnieniem pustych półek w sklepach mojego dzieciństwa. czasami nie wierzę we własne wspomnienia?
2025/04/12 11:50:30 przez m.blabler, 4
soupe:
   Dwieście lat z kijami dla ^Cashew! Samych fajnych studentów !
2025/04/12 10:56:11 przez m.blabler, 1
soupe:
   [^deli] no co za niespodzianka ! ;)
2025/04/12 10:55:09 przez m.blabler, 0
soupe:
   No sory, ale nie mogę oglądać Top gun: Maverick na poważnie. Oprócz przezabawnego Toma Cruisa wsadzili tam Archanioła Gabriela! Ciągle widzę jego gole pośladki. (Herma, czy ktoś oglądał to badziewie?)
2025/04/11 22:01:37 przez m.blabler, 0
soupe:
   6,91 km #pobiegane

Pobierz obrazek (3463.0kiB)
2025/04/11 20:09:26 przez m.blabler, 11
soupe:
   To robiłam 11 kwietnia 2018 r. A w tym roku nie pojechałam na narty nawet na jeden dzień.

Pobierz obrazek (56.8kiB)
2025/04/11 08:46:14 przez m.blabler, 3
soupe:
   Oraz tak, jak niektórzy piszą do szuflady, tak ja zazwyczaj dziergałam do szuflady. Ale dzisiaj postanowiłam to zmienić, i do fabryki założyłam własnoręcznie stworzoną sukienkę w kolorze słonecznej żółci.
2025/04/10 22:20:01 przez m.blabler, 11
soupe:
   [^soupe] kupił je starszy pan, wielbiciel motorów i sportowego obuwia. Od tamtej pory wysyła mi SMS-y co 5min. i opowiada swoje życie. Nie wiem, czy te buty były tego warte.
2025/04/10 22:00:47 przez m.blabler, 7
soupe:
   [^soupe] za to wreszcie sprzedałam adidasy Kudłatego, które wystawiłam już z rok temu; założył je raz, po czym stwierdził, że mu się nie podobają (tak, sam je wybrał), i od tamtej pory leżały w pudełku.
2025/04/10 21:57:23 przez m.blabler, 1
soupe:
   [^soupe] a gdybym była karnistką, to właśnie dziś dostałabym super sprawę, potencjalnie bardzo medialną. Przemyt kokainy na 25mln €. Ale nie jestem. I dupa.
2025/04/10 21:55:09 przez m.blabler, 1
soupe:
   W dniu dzisiejszym chciałabym pozdrowić sąsiadkę z piętra wyżej, która nastawiła budzik na 6:00, i ten budzik tak dzwonił, i dzwonił, i dzwonił… gdyby nie była moją lekarką, to chyba bym jej powiedziała coś niemiłego.
2025/04/10 21:53:38 przez m.blabler, 0
soupe:
   [^dees] tak planowałam, ale jednak będzie na dwa
2025/04/10 20:50:34 przez m.blabler, 1
soupe:
   [^erwen] co mówiłaś ?

Pobierz obrazek (3273.0kiB)
2025/04/10 20:36:03 przez m.blabler, 8
soupe:
   [^perdo] nie wszyscy byli równie delikatni ;) ale ja i tak się umierałam, że nie zmieniłam :D
2025/04/10 12:20:11 przez m.blabler, 2
soupe:
   [^shigella] nie tym razem ;)
2025/04/10 12:09:44 przez www, 2
soupe:
   [^soupe] ten, jakby Wam tu powiedziec, zeby sie za bardzo nie zblaznic... otoz odkrylam, ze zmienilam haslo
2025/04/10 12:03:41 przez www, 8
soupe:
   [^soupe] o, zdjęcie nie przeszło

Pobierz obrazek (3937.4kiB)
2025/04/10 10:39:31 przez m.blabler, 0
soupe:
   Super, nie mogę się zalogować na moje konto na blabie z komputera ^kaworu…?
2025/04/10 10:38:11 przez m.blabler, 0
soupe:
   [^soupe] jednak chyba nie lubię pokładających się zdjęć

Pobierz obrazek (5593.5kiB)
2025/04/09 19:58:24 przez m.blabler, 7
soupe:
   5 km z hakiem #pobiegane. Bez i oranger du Mexique pachną oszałamiająco

Pobierz obrazek (5877.3kiB)
2025/04/09 19:56:58 przez m.blabler, 3
soupe:
   [^rmikke] jesli Ty sie nie wybierasz do Radomia, Radom moze przyjechac do Ciebie!
2025/04/09 17:37:58 przez www, 3
soupe:
   [^rmikke] to się da nadrobić
2025/04/09 16:59:22 przez m.blabler, 0
   Strona 1 »

Archiwa