|
soupe: [^soupe] przeciągu kilkunastu minut odlatywały dwa samoloty do La Palmy, dwóch różnych linii lotniczych. I oni lecieli nie tą, na którą czekali… |
|
2025/04/14 10:08:13 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
soupe: [^zuzanka] przyznam, że raz na jednym lotnisku (niestety, nie pamiętam, którym), ze współczuciem przyglądałam się dwóm francuskim rodzinom, które czekały na samolot do La Palmy pod złym gatem. Za późno odkryli, że z tego lotniska w |
|
2025/04/14 10:07:19 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
soupe: We Francji znowu zaginęła młoda kobieta. Dlaczego to zawsze są dzieci albo kobiety? |
|
2025/04/13 13:05:35 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
soupe: Zrobiłam czekoladę dubajską z własnoręcznie robionej pasty pistacjowej. Czuję się, jak koń po westernie. |
|
2025/04/12 16:41:14 przez m.blabler, 4 ♥
|
|
soupe: Narzekałam na brak panettone z bakaliami w piekarni (pani, Wielkanoc idzie, na Wielkanoc to czekolada! Mamy panettone z czekoladą), gdy uderzyło mnie wspomnieniem pustych półek w sklepach mojego dzieciństwa. czasami nie wierzę we własne wspomnienia? |
|
2025/04/12 11:50:30 przez m.blabler, 4 ♥
|
|
soupe: No sory, ale nie mogę oglądać Top gun: Maverick na poważnie. Oprócz przezabawnego Toma Cruisa wsadzili tam Archanioła Gabriela! Ciągle widzę jego gole pośladki. (Herma, czy ktoś oglądał to badziewie?) |
|
2025/04/11 22:01:37 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
soupe: Oraz tak, jak niektórzy piszą do szuflady, tak ja zazwyczaj dziergałam do szuflady. Ale dzisiaj postanowiłam to zmienić, i do fabryki założyłam własnoręcznie stworzoną sukienkę w kolorze słonecznej żółci. |
|
2025/04/10 22:20:01 przez m.blabler, 11 ♥
|
|
soupe: [^soupe] kupił je starszy pan, wielbiciel motorów i sportowego obuwia. Od tamtej pory wysyła mi SMS-y co 5min. i opowiada swoje życie. Nie wiem, czy te buty były tego warte. |
|
2025/04/10 22:00:47 przez m.blabler, 7 ♥
|
|
soupe: [^soupe] za to wreszcie sprzedałam adidasy Kudłatego, które wystawiłam już z rok temu; założył je raz, po czym stwierdził, że mu się nie podobają (tak, sam je wybrał), i od tamtej pory leżały w pudełku. |
|
2025/04/10 21:57:23 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
soupe: [^soupe] a gdybym była karnistką, to właśnie dziś dostałabym super sprawę, potencjalnie bardzo medialną. Przemyt kokainy na 25mln €. Ale nie jestem. I dupa. |
|
2025/04/10 21:55:09 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
soupe: W dniu dzisiejszym chciałabym pozdrowić sąsiadkę z piętra wyżej, która nastawiła budzik na 6:00, i ten budzik tak dzwonił, i dzwonił, i dzwonił… gdyby nie była moją lekarką, to chyba bym jej powiedziała coś niemiłego. |
|
2025/04/10 21:53:38 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
soupe: [^perdo] nie wszyscy byli równie delikatni ;) ale ja i tak się umierałam, że nie zmieniłam :D |
|
2025/04/10 12:20:11 przez m.blabler, 2 ♥
|
|
soupe: [^soupe] ten, jakby Wam tu powiedziec, zeby sie za bardzo nie zblaznic... otoz odkrylam, ze zmienilam haslo |
|
2025/04/10 12:03:41 przez www, 8 ♥
|
|
|