foo: [^nenufarzyca] W moim przypadku nie, na wakacjach się jednak myłam, tyle że jak kotek, no i nie wychodziłam z jeziora z reguły, więc wracałam nie śmierdząca, za to cięższa z pół kilo od piachu i niedoszorowanego osadu. |
|
2022/01/18 10:27:26 przez m.blabler, 3 ♥, 2 ∅ |
^nenufarzyca: [^foo] Kurcze to może matulu przesladzal jednka zapach jeziora... Bo ja z tym moczeniem mialm podobnie :D
2022/01/18 10:32:49
2022/01/18 10:32:49
^kociaciocia: [^foo] Podobno bardzo apetycznie pachniałam, a właściwie mój plecak = wędzeniem, czyli dymem z ogniska :)
2022/01/18 12:04:35
∅
2022/01/18 12:04:35