 |
tygryziolek: od dwóch tygodni koło 16-17 kończy mi się energia i gasnie światełko. nie to, że chce mi się spać, tylko po prostu zasypiam, nawet na siedząco. tez tak macie, czy tylko mi się coś zepsuło? |
| 2022/01/20 16:53:23 przez www, 0 ♥, 10 ∅ |
^lupinka: [^tygryziolek] w różnych godzinach, ale tak, od dawna, tak dawna, że nie pamiętam. rok albo i dłużej.2022/01/20 16:55:22
^fel: [^tygryziolek] pozdrawiam spod kołdry. Strasznie mi źle z tym. Póki słońca choć promyk, jeszcze jakoś funkcjonuję, ale 15:30 +- i mam siłę tylko leżeć i jeść.2022/01/20 17:09:09
^kulkacurly: [^tygryziolek] no cześć właśnie mnie obudził na macie automat od kwarantanny.2022/01/20 17:11:17
^
^
^zuzanka: [^tygryziolek] [^fel] Ja też. Ciemno - dla mnie czas spania i już nic nie mogę zrobić bez drzemki :-(2022/01/20 17:15:53
^
^ochdowuja: [^tygryziolek] Nie do konca to samo, ale wylaczam sie na lunch, bootuje sie dopiero ok. 15:00, miedzy 13:00 a 15:00 jestem amebom.2022/01/20 17:21:09
^clea: [^tygryziolek] Mam tak dość często jak tylko po pracy i obiedzie bodaj na chwilę usiądę na kanapie. Od września do czerwca. Myślę, że kanapa emituje coś usypiającego.2022/01/20 17:50:26
^janekr: [^tygryziolek] W czasie studiów usypiałem na ćwiczeniach koło 18. Potem mi senność przechodziła. I do dzisiaj miewam podobnie.2022/01/20 18:35:06