kociaciocia:

[^deli] No to wychodzi na to, że to rzeczywiście wasza wina. Tyle, że nie był to wyjazd konieczny, a rezygnować z nieodpowiedzialnych zachcianek też trzeba umieć, jeżeli nie jest się dwulatkiem, rzucającym się na podłogę "ja chcę!"
2022/07/02 14:36:08 przez www, 1 , 2

Lubią to: ^kasicak,
^merigold: [^kociaciocia] czy to jest ironiczne, czy ja czegoś nie czytam?
2022/07/02 15:10:24
^kasicak: [^kociaciocia] Ja bym tylko nie zgodziła się z tą winą. Nie jest niczyją winą, że osoba się zgubiła, syn nie ma obowiązku wożenia jej wszędzie, chyba że to rzeczywiście konieczne, wtedy faktycznie wypadałoby pomóc. Są też taksówki
2022/07/02 15:33:45