 |
boni01:
[^boni01] (bo zdjęcia przerzucam) Otóż i dowód, ta końcówka wydechu, która się nie zgubiła, ino ją zdemontowałem. Tak ogólnie, przesolidny kawał dwuściennej rury, jak przystało na wyklepaną u podnóża Fujiyama dwadzieścia lat temu. |
|
Pobierz obrazek (848.9kiB)
|
|
2022/05/29 23:28:53 przez www, 0 ♥, 2 ∅
|
^
boni01: [
^boni01] Ale po 20 latach śrubki mocujące ją do wydechu zmieniły się w "rdzyny, rdzawki a rdzawiórki" (choć nie wszystkie, jedną na w/w musiałem tarczówką "odkręcić"). Ale ogólnie zgniły, stąd gdzieś poleciała druga końcówka.
2022/05/29 23:32:28
^
boni01: [
^boni01] Tak się zastanawiam, że jednal jestem pojebanym kustoszem szrotu, skoro przeważnie wiem, gdzie maje samochody zostały wyklepane, czasem aż po drobniejsze części, typu wózek z Koloni.DE ale skrzynia z Bordeaux.FR
2022/05/29 23:35:17
∅