foo: [<usunięty>] A właśnie dziś myślałam o tym jaki komfort mam w temacie bezdzietności odkąd mieszkam w UK. W PL notorycznie słyszałam, że jeszcze mi się zachce mieć, największe szczęście, spełnienie itd. |
|
2022/07/25 10:54:44 przez www, 2 ♥, 3 ∅ |
^foo: [^foo] W UK temat opędzam w czterolinijkowym dialogu: masz dzieci? nie mam. a chcesz mieć? nie. KONIEC TEMATU. Jeszcze nie spotkałam tu osoby, który by mnie ewangelizowała pod macierzyństwo.
2022/07/25 10:56:12
2022/07/25 10:56:12
^kociaciocia: [^foo] Po pięćdziesiątce przestałam słyszeć proroctwa, natomiast jeszcze zdarza się jakaś nieszczęsna istota, która pyta "a nie żałujesz teraz, że nie chciałaś?" ;)
2022/07/25 12:56:01
2022/07/25 12:56:01
^shigella: [^foo] Moja matka wyobraza sobie, ze fakt istnienia sFinek napelnil mnie najwiekszym szczesciem i spelniam sie macierzynsko. No wiec nie. Oraz nie zaluje, ze sie nie zdecydowalam na dziecko
2022/07/25 12:58:12
∅
2022/07/25 12:58:12