 |
cloudy:
[^kociaciocia] no, wiesz, jak wjeżdżasz z kimś, to fakt, że się spóźnia, olewa, zapomina potrzebnych rzeczy staje się również Twoim problemem, choćby przez to, że Tobie też ucieka transport, osoba towarzysząca ma jedne, przemoczone buty |
|
2022/08/17 13:30:39 z 'Warsaw' przez m.blabler, 3 ♥, 4 ∅
|
^
kociaciocia: [
^cloudy] Jak jechaliśmy razem, to bardziej się denerwował całokształtem, a mniej mną. Za mnie odpracowywał nerwicę tylko, jak jechałam bez niego. Czasem była to zwykła zazdrość, ale częściej coś jak matka wysyłająca dziecko na obóz
2022/08/17 13:38:42
^
shigella: [
^cloudy] w przypadku osoby dorosłej zakładam że są problemy wspólne (zgubiła bilety, spóźniła się) i wtedy się wkurzam oraz problemy tej osoby - np. #
Piotruś wziął na wyjazd w tropiki wyłącznie grube skarpety.
2022/08/17 13:54:37
∅