kouma:

I jestem. Może to nie jakieś Alpy czy inna Chorwacja i nie wiadomo jakie ilości kilometrów, ale i tak mam satysfakcję. Jezioro, las, które dobrze mi się kojarzą i obróciłem sobie rowerem w dwie strony.
2022/08/27 20:27:23 przez www, 3 , 2

Lubią to: ^kerri, ^fel, ^soupe,
^kouma: [^kouma] A jeszcze ze dwa lata temu nieco żartowałem, że mogę pojechać, popatrzeć na jezioro, zjeść kebaba i wrócić. Teraz zrobiłem to na serio.
2022/08/27 20:28:08
^kouma: [^kouma] [^kouma] Oczywiście #kucNakółkach. Rower też leciwy i nie jakiś wypasiony ale ma bagażnik, sakwy i do tej pory dowiózł mnie wszędzie, gdzie chciałem. Czyli morał z tego jest taki, że trzeba więcej jeździć.
2022/08/27 20:31:31