 |
siwa:
[^siwa] a mam relację z alkoholem jak DDA, bo jako kilkulatek wrzeszczałam "BO SIĘ UPIJESZ", jak widziałam matkę z kieliszkiem (raz na rok, mniej więcej, pijanej nie widziałam nigdy). |
|
2022/11/13 14:12:47 przez www, 0 ♥, 3 ∅
|
^
fel: [
^siwa] to nie jest typowe DDA, moim zdaniem. To właśnie zdrowy odruch dziecka, które umie coś rodzicowi powiedzieć na temat alkoholu. DDA to współuzależnione ameby, w różnych kształtach, dopasowanych do domu z alkoholem, nie walczą
2022/11/13 14:15:48
^
kociaciocia: [
^siwa] W dzieciństwie uwielbiałam sąsiada, pana Tadzia, pijaka i złodzieja, który jak nie siedział to się chętnie ze mną bawił. I miał obrazki na rękach. "Po kim TO DZIECKO ma takie skłonności?"
2022/11/13 14:17:52
^
erwen: [
^siwa] Mam bardzo podobnie; nie mam traum, ale sama piję bardzo umiarkowanie, a upijania się najbliższych nie mogę znieść. Przy czym nie zamierzam nic z tym robić, jest jak jest.
2022/11/13 14:20:39
∅