 |
awne:
Anglistki,czy da się prowadzic konwersacje bez ćwiczeń gramatyki(osobnych, bo rozumiem,że mówienie tez jest ćwiczeniem gramatyki),czytania i pisania? Nie wiem czy traktować poważnie faceta z którym koresponduję w temacie zajęć. Cc.^clea ^erwen ^deli |
|
2023/01/30 21:48:01 przez m.blabler, 0 ♥, 8 ∅
|
^
deli: [
^awne] Zależy tak naprawdę od poziomu ucznia oraz jego/jej potrzeb. Na poziomie zaawansowanym, jeśli ktoś potrzebuje tylko praktyki w mówieniu, bo ma jakąś blokadę/czuje, że trochę zardzewiał, czemu nie.
2023/01/30 21:51:25
^
erwen: [
^awne] Da, konwersacje to konwersacje, cały przedmiot taki mam. Zawsze coś mi się tam wymsknie gramatycznego, ale ćwiczeń nie robię.
2023/01/30 21:51:54
^
perdo: [
^awne] ja miałam tak, ze mi prowadząca podrzucała artykul na jakis temat, albo omawiałyśmy prasówkę (cos co mnie zainteresowalo)
2023/01/30 22:08:30
^
clea: [
^awne] Trochę się spóźniłam, ale tak, da się prowadzić konwersacje z minimalną ilością gramatyki (tylko, jak się problem pojawi). Kiedyś byłam na b. przyjemnym kursie konwersacyjnym z francuskiego :)
2023/01/30 22:16:59
^
agg: [
^awne] natomiast moje konwersacje z włoskiego też tak wyglądały, tym razem dlatego, że korepetytor tak wolał, ale też mi to b. dużo dało
2023/01/30 22:19:46
^
anntosia: [
^awne] zerknij na ofertę szkoły językowej Tutlo Są on linę Nie uczą gramatyki tylko gadają Ilość monet za lecie dla mnie jest zbyt duża (300pln za 15 lekcji po 15minut)
2023/01/30 22:26:40
∅