kociaciocia:

[^sirocco] Tak to czytam i mam wrażenie, ze wychowanie mnie na książkach dla młodzieży, a nawet dla dorosłych, było optymalne. Andersena czytałam jako zupełnie dorosła, żadnej traumy literackiej nie pamiętam, opłakałam śmierć Winnetou
2023/05/17 11:19:45 przez www, 0 , 1

^sirocco: [^kociaciocia] Wiesz, ja zasadniczo czytałam co chciałam i wiem w związku z tym również, czego nie chciałam. Ale to niezupełnie tak. Dzieci są różne i trzeba zwracać uwagę czego chcą i co im szkodzi. Bo to niekoniecznie przenośne jest.
2023/05/17 11:20:55