 |
fel: [^erwen] latam praktycznie tylko tanimi po Europie, chyba że nie ma wyjścia. Na te 2-3h żadna różnica, moim zdaniem. Po co jeść na pokładzie, jak nawet na lotnisku lepsze jedzenie? Byle miejsce do siedzenia i WC było |
| 2023/03/06 12:01:21 przez m.blabler, 7 ♥, 4 ∅ |
^lupinka: [^fel] this. ot, ostatnia wycieczka do Barcelony, kupiłam se Lufę, podróż zajęła mi 9h z dojazdem na lotnisko, przesiadką w Monachium. Ryanem byłaby połowa tego.2023/03/06 12:02:40
^erwen: [^fel] Kupnego jedzenia w samolotach to ja nie tykam też. :) A słuchawki są spoko, ale nie kiedy się ma dziecko, którym trzeba się zająć. [^dees] --> To samo, z dzieckiem nie usiądę przy drzwiach.2023/03/06 12:03:13
^kerri: [^fel] ja tak samo. Lot dla mnie ma być jak najtańszy i jak najmniej skomplikowany, brak komfortu znoszę we wszystkich aspektach życia, to przez 2h w samolocie też.2023/03/06 13:01:43
^daromar: [^fel] takoż, jak się nie mieszka w Warszawie to nie za bardzo jest wyjście. Z KTW czy KRK to praktycznie tylko tanie linie latają bezpośrednio. Więc przy normalnych liniach masz przesiadkę w prawie każdym kierunku.2023/03/06 13:09:26