agg:

[^kociaciocia] teoretycznie tak, praktycznie strasznie męczące, żeby być na rano w NT i potem wieczorem wracać do Wawy. Ale w sumie...
2023/03/19 13:55:11 przez m.blabler, 0 , 3

^agg: [^agg] tzn. akcja żeby w środku nocy wsiąść w auto i potem iść w góry to nie dla mnie, kolejowo też chyba szału nie ma
2023/03/19 13:55:58
^agg: [^kociaciocia] [^agg] generalnie sens ma jechać wieczorem do Krakowa, spać i rano w autobus. Nadal męczące i do tego kosztowne. Ale wykonalne. Hmmmm.
2023/03/19 14:03:10
^kociaciocia: [^agg] Jeździłam tak. Najczęściej na Kasprowy, ale i w różne Beskidy też. Nie wiem, czy jeszcze istnieje osobowy do Zakopanego. Był lepszy niż pospieszny, bo nie wyrzucali z pociągu o jakiejś niechrześcijańskiej godzinie
2023/03/19 14:04:12