astarael: #Książka, przy której płakałam/em ze śmiechu, nadająca się dla niespełna osiemnastolatka, który potrzebuje śmiechu, to...? |
|
2023/04/03 11:24:55 przez m.blabler, 0 ♥, 15 ∅ |
^agg: [^astarael] zabijasz mnie drugą częścią pytania, bo ja płakałam ze śmiechu przy Lesiu, ale obecnie to może być za hermetyczne i nie do końca dobrze się zestarzało :D
2023/04/03 11:49:38
2023/04/03 11:49:38
^agg: [^astarael] poza tym jeszcze płakałam ze śmiechu przy Captain Vorpatril's Alliance, ale tego nie ma po polsku :(
2023/04/03 11:50:31
2023/04/03 11:50:31
^aniaklara: [^astarael] czeska seria o arystokratce, ^awne mi kiedyś poleciła, śmisłam się jak dzika
2023/04/03 11:53:07
2023/04/03 11:53:07
^aniaklara: [^astarael] Saki, opowiadania, jest jeden tom po polsku; polecił mi ktoś właśnie w liceum, do dziś uwielbiam; i jeszcze Wszystkie zwierzęta duże i małe
2023/04/03 11:56:35
2023/04/03 11:56:35
^boni01: [^astarael] Jeśli da radę klasyczne ramotki, to "Trzech panów w łódce..." zawsze na propsie.
2023/04/03 13:08:11
2023/04/03 13:08:11
^srebrna: [^astarael] "Róża Selerbergu", Świat Dysku (zwłaszcza tak środkowe kawałki), Dobry Omen.
2023/04/03 13:23:42
∅
2023/04/03 13:23:42