boni01: Żeby się odstresować po robocie, wymieniłem przednie tarcze hamulcowe w tojce, 1h z przerwą na piwo, gdybym miał jakieś. Plus dla tojki - nie wiem z czego tojo/lexi robią śruby, niby wszystko podrdzewiałe, a jak zwykle wszystko się odkręca 1-2-3 |
|
2023/04/05 19:57:52 przez www, 1 ♥, 2 ∅ |
Lubią to: ^gammon82, ♥
^boni01: [^boni01] W fordzie czy amerykańcu pewnie coś bym urwał. Minus dla jakiegoś dzbana, który wymienił klocki hamulcowe, a zostawił zjechane tarcze (jeszcze rozumiem odwrotnie, zostawić stare klocki, jeśli spore a dobre).
2023/04/05 20:00:11
2023/04/05 20:00:11
^boni01: [^boni01] W sumie odzwyczaiłem się przez dekadę od takich "małych" kółek/hamuli; 16", pojedyncze tłoczki, wzg. małe tarcze. Niby Avensis spory, ale jednak zabaweczka, i bardzo dobrze. Oraz tanio.
2023/04/05 20:08:19
∅
2023/04/05 20:08:19