kulkacurly: Kot K. się rozchorował i pierwszą dobę leczyła go domowymi sposobami wciskając mu leki przeciwgorączkowe dla ludzi i furagine. Włożyła mu też czosnek do ucha. W drugiej dobie był grany wet. |
|
2023/10/23 14:23:46 przez m.blabler, 0 ♥, 13 ∅ |
^kulkacurly: [^kulkacurly] kot dostał antybiotyk. Może wyżyje. Najważniejsze, że nie nakarmiła go muchomorem.
2023/10/23 14:25:31
2023/10/23 14:25:31
^erwen: [^kulkacurly] Wet był grany, bo nie włożyła go do pieca na trzy zdrowaśki, ale NIE MÓW JEJ TEGO.
2023/10/23 14:27:45
2023/10/23 14:27:45
^szpiegowsky: [^kulkacurly] szkoda, że sobie czosnku nie wsadziła, wiadomo gdzie.
2023/10/23 14:51:00
2023/10/23 14:51:00
^kociaciocia: [^kulkacurly] Poproszę mi przysłać tę panią jak zachoruje. Z prawdziwą przyjemnością wepcham jej czosnek do ucha. A nawet do obu uszu
2023/10/23 15:35:02
2023/10/23 15:35:02
^robmar: [^kulkacurly] leki przeciwgorączkowe to zwykle psuja kota, ze tez ludzie tego nadal nie wiedza
2023/10/23 16:22:34
2023/10/23 16:22:34
^sylvana: [^kulkacurly] ja tylko chcę wiedzieć, czy weterynarz dobitnie jej wyjaśnił, co popełniła?
2023/10/23 17:52:39
2023/10/23 17:52:39
^makdaam: [^kulkacurly] Mogę zaoferować, że znajdę odpowiednio szerokie imadło do wpychania całych główek czosnku w czyjąś głowę przez uszy.
2023/10/23 18:20:23
∅
2023/10/23 18:20:23