 |
deli:
[^sithian] Ciekawostka, moim koleżankom zdarzało się zabierać dzieci do pracy, nie na lekcje, ale czasem na przykład na dyżur w trakcie #rekrutacja. I nikt nie miał z tym problemów. |
|
2023/11/16 19:36:18 przez www, 1 ♥, 4 ∅
|
^
sylvana: [
^deli] w normalnej* pracy (czy to państwowej, czy prywatnej) absolutnie nikt z tym problemu nie ma (*oczywiście jest wiele zawodów, gdzie to jest fizycznie niemożliwe, ale tam, gdzie możliwość jest, wyrozumiałość zwykle też)
2023/11/16 19:40:07
^
sithian: [
^deli] Problem miałbym w hucie, kopalni, sali chirurgicznej i tym podobnych. Zdecydowana większość zawodów jest bezpieczna, ciocie i wujkowie pomogą, a i będzie to jakaś rozrywka.
2023/11/16 19:47:38
^
merigold: [
^deli] u mnie w robocie ludzie regularnie przychodzą z dziećmi latem i nikt nie mrugnie okiem. Dzieci radośnie okupują budki do telefonowania, i tak jest cisza i spokój.
2023/11/16 20:20:08
∅