shigella: [^kerri] [^kerri] mysmy mieli historyczke, ktora bardziej usilowala nam tlumaczyc proces niz daty. Czasem ciekawe jest jak to sie potem przydaje, jak raptem chcesz zrozumiec kim jest ziom na obrazku |
|
2024/01/17 13:02:52 przez www, 1 ♥, 4 ∅ |
Lubią to: ^jabberwocky, ♥
^deli: [^shigella] Historia Niemiec na pierwszym roku studiów. Z Niemcem i po niemiecku. To było doświadczenie, bo on się skupiał na przyczynach i skutkach, nie datach.
2024/01/17 13:06:09
2024/01/17 13:06:09
^shigella: [^shigella] Albo ktos chcial zrozumiec roznice miedzy nynorsk a bokmål (odmiany norweskiego) i czytasz o historii Skandynawii
2024/01/17 13:07:35
2024/01/17 13:07:35
^kerri: [^shigella] moi historycy też próbowali, ale dla mnie to zawsze w większej części była abstrakcja. Ja najwięcej wiedzy przyswajam doświadczalne i wielotorowo, więc
2024/01/17 13:08:15
2024/01/17 13:08:15
^scarbossa: [^shigella] tak bym się chciała uczyć historii, zresztą wg mnie tylko tak ma to sens,
2024/01/17 13:17:29
∅
2024/01/17 13:17:29